Czwarty kwartał tego roku ma zadecydować, czy TV wzrośnie o 7-8 proc., czy też raczej zatrzyma się na poziomie ok. 3 w całym 2011. Nastroje nie są budujące, ale też w obliczu skomplikowanej sytuacji ekonomicznej, szczególnie w Europie, trudno się temu dziwić. Ostrożność w wydatkach to mantra nie tylko marketerów, lecz także konsumentów.
Od wewnątrz rynek telewizji też nie układa się najlepiej, ale na pewno jest ciekawy. Stacje ogólnopolskie nadal rządzą, co przejawia się i w polityce cenowej, i w otoczeniu handlowym, na które składa się m.in. stan panelu telemetrycznego, wyznaczającego miejsca w rankingach oglądalności. Nie ma woli ze strony największych nadawców, aby panel powiększyć, bo najprościej to ujmując, w ich interesie leży utrzymanie status quo.
Kanały tematyczne, reprezentowane przez Atmedia, zyskujące z roku na rok w tempie zbliżonym do internetu, są zirytowane, ale wydają się osamotnione w swoich zabiegach o zwiększenie panelu. Dyskusję na temat telemetrii w Polsce, w której o stanie TV-euro – wspólnej waluty w biznesie telewizyjnym – rozmawiają eksperci, prezentujemy wewnątrz raportu, a pełną wersję publikujemy w magazynie online.
Padają w niej argumenty na rzecz powiększenia panelu i padają odpowiedzi, z których jednoznacznie wynika, dlaczego ta dyskusja jest na razie taka beznadziejna. Osobiście widzę w tym przede wszystkim syndrom całego rynku polskiej reklamy – brak porozumienia ponad podziałami. Patetyczne, ale gdy można spokojnie w ramach wolnoamerykanki ubijać własny interes, to po co wysilać się na standardy?
Dotyczy to i nadawców, i klientów. Nie przemawiają do mnie próby wskazywania Nielsena jako winnego. Gdyby o to chodziło, providera można by było zmienić. Na szczęście paneliści prosto z mostu wskazują powody, dla których prawie 40-milionowy kraj ma 1700 mierników, a więc dużomniej niż kilkumilionowe Czechy czy Węgry. Wygodnie kupuje się zerowe spoty i wygodnie jest, gdy planuje się na dwóch-trzech grupach celowych. Nasze domy mediowe muszą być rzeczywiście mistrzowskie, aby z tak skromnych danych tworzyć efektywne kampanie. Klienci przecież nie narzekają.
W tym błędnym kole musi nastąpić jakiś wyłom. Prawdopodobnie dokona się on wtedy, gdy oglądalność głównych anten spadnie poniżej 10 proc. O ile mnie wzrok nie myli, to raczej
bliżej niż dalej. 82 strony
Raport w postaci pliku PDF.

  • O Raportach

    Seria opracowań dotyczących poszczególnych sektorów rynku mediowo-reklamowego
    ( „Agencje Reklamowe i Domy Mediowe”, „Agencje Marketingu Zintegrowanego”, „Agencje Digital”, „Biura reklamy”, „Marka/Marketer”, „Agencje PR”, „Sport i Marketing”, „OOH”, „Wydawcy”, „Nadawcy”, „Kronika”).
    Zawartość merytoryczną raportów stanowią podsumowania wydarzeń minionego roku, opis aktualnych trendów oraz prognozy szans i zagrożeń w najbliższej przyszłości. Raporty redagowane są przez zespół dziennikarzy „Media Marketing Polska” i zgodnie z harmonogramem wydawniczym dołączane do wybranych wydań miesięcznika.

  • Gdzie moge zakupić Raport

    Raporty specjalne są dostępne razem z prenumeratą magazynu „Media Marketing Polska” lub w postaci dokumentu w formacie PDF.

    zakup prenumeraty magazynu „Media Marketing Polska”
    zakup raportu w formacie PDF
    kontakt bezpośredni do opiekuna produktu
    Piotr Łukowski

  • Wydarzenia związane z Raportami

    Gala Marketerów, Agencji Reklamowych i Domów Mediowych
    kontakt w sprawie wydarzeń
    Anna Pastor
    Katarzyna Wlostowska

  • Dostępna przestrzeń reklamowa

    Czytaj najnowsze wydanie miesięcznika "Media Marketing Polska"
    kontakt w sprawie reklamy i sponsoringu
    Paweł Balcerek

  • Kontakt z Redakcją

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2024 VFP Communications Ltd.